Jakiś czas temu obiecałam wstawić zdjęcia pięknej Ember Evergreen z serii lalek Project Mc2 od MGA. I oto jest, jej podwójna sesja.
Jakiś czas temu przedstawiłam już na blogu tę rudowłosą piękność, ale wtedy nie miałam weny do obrabiania zdjęć. Czasem tak bywa, jest faza na tworzenie a innym razem blokada, której się nie przeskoczy.
Ale wracając do lalek.....
Ember to słodziak dzięki któremu na nowo zaczęłam zbierać lalki z serii Project Mc2. Podoba mi się w nich to, że każda postać ma swój własny facemold, osobowość i talent. Być może za jakiś czas uda mi się wziąć przed obiektyw Mckaylę lub Camryn. Zastanawiam się też czy nie zrobić Ember sesji w jej pudełkowej stylizacji, jak na razie pozuje ona w ubrankach "pożyczonych" od mattelowskich koleżanek.
Ci którzy interesują się tą serią lalek wiedzą, że największą miłością Ember są kwiaty, spędza w ich otoczeniu długie godziny, więc podczas sesji trudno było o jej uwagę.
Sama nie wiem czy to tylko moje wrażenie, ale wydaje mi się, że Ember na każdym zdjęciu ma nieco inny wyraz twarzy. Czasem wydaje się taka radosna a innym razem głęboko zamyślona i tajemnicza.
Jedynym akcentem z jej oryginalnej stylizacji są te przepiękne niebieskie kozaczki. W takiej stylizacji można śmiało ruszać na koniec świata a nawet dalej.... Nic w tym dziwnego, że Ember idzie dalej, dalej i dalej....
Tutaj widzimy już Ember w innej stylizacji, oczywiście z kwiatowym akcentem.
Podsumowując...
Seria Project Mc2 jest jedną z najlepiej zrobionych lalkowych linii z jakimi spotkałam się przez te kilka lat. Makijaże lalek są piękne, starannie wykonane, ich włosy są z porządnego tworzywa,dającego się układać i prątkować. Jedynym minusem są zbyt chude ciałka, ale nie przeszkadza to lalkom w pozowaniu, a po założeniu im ubranek wszytsko wygląda dobrze.
Mam nadzieję, że szybko dodam ty kolejny wpis, ale na razie znikam.....
Śliczna jest ta panna, a Twoje zdjęcia przedstawiają ją w super scenerii. Poproszę o więcej...
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMam nadzieję, że coś niebawem się pojawi :D
Śliczna, kusiły mnie swego czasu, ale coś nie wyszło
OdpowiedzUsuńMoże nie trafiłaś na odpowiedni model?
UsuńPolecam te lalki oceniać dopiero jak są wystylizowane :)
Przepiękne zdjęcia, napatrzeć się nie mogłam. :)
OdpowiedzUsuńA kozaczki są obłędne! :)
Dziękuję :)
UsuńO tak kozaczki ma najpiękniejsze <3
Bardzo fajne zdjęcia, panny co prawda nie w moim typie, ale bardzo doceniam pomysł na całą serię, a i wykonanie wydaje się być całkiem solidne :)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńMoże kiedyś się do nich przekonasz, ja też miałam z tym problem ale są zrobione tak dobrze, że przestałam się opierać.... :D